Coś jak reaktywacja bloga. I znów wybory. Tym razem nawet ważniejsze. Wygrają obecnie władający - będzie gorzej. Nie będzie żadnych pieniędzy z UE, za to pewnie będzie Polexit. Będzie gorzej kobietom, mężczyznom, dzieciom, ale wytłumaczy się im że wcale nie. Jak w Rosji albo Węgrzech.
Subskrybuj:
Posty (Atom)