Deszcz, ciepło, bez wiatru. Efekt niby oczywisty ale jakże uroczy. Wczoraj wieczorem wyszedłem na chwilkę po zakupy, ale jak zobaczyłem co się dzieje to po powrocie złapałem za aparat i pognałem uwieczniać. Zdjęcia poza pierwszym pokazują park imienia Ronalda Reagana - jedno z najbardziej ruchliwych w sezonie miejsc.
Tak, jeśli masz takie podejrzenia to się nie mylisz - dodatkowo motywowała mnie zazdrość o klimatyczne zdjęcia krajobrazów Jaskiniowca. :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz