Zastanawiam się czy kiedykolwiek w historii Wszechświata nadejdzie taki choćby najkrótszy i jedyny moment, że nikt, ale to absolutnie i zupełnie nikt, i to nigdzie, zupełnie nigdzie nie będzie grał w Pacmana?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz