27 mar 2009

Stworzenia - kot budowniczy

Daleki krewny Boba Budowniczego. Spotykany - oczywiście w okolicy budów.





Najpierw się rozgląda - nie lubi rozgłosu.



Potem bierze dźwig na łeb - i pomaga budować. Nie tak dla zabawy albo szpanu. Ma w tym swój interes - liczy że ktoś go przygarnie i tam zamieszka. Dlatego pomaga - żeby budowa była jak najszybciej zakończona.



Przyłapany udaje że nic się nie stało.

1 komentarz:

  1. Kocur gites!
    Gdyby moja miała obie przednie łapy w całości wyglądałaby tak samo.
    Aż, normalnie, chce się wsadzić paluchy w tą gęstą sierść!..
    :-)

    OdpowiedzUsuń