26 maj 2009

Raport

Musiałem koło południa podjechać do centrum. Wygląda to tak:
  • słoneczko świeci, temperatura w sam raz na krótki rękaw ale nie ma wykańczającego upału jak latem
  • lekki wietrzyk zapewnia wymianę powietrza
  • ogródki kawiarniane powystawiane ale ponieważ sezon się jeszcze nie zaczął to stoją puste
  • stoją puste bo ludzi ogólnie mało, na ulicach też
  • Katownia stoi jak stała, dla niezorientowanych jej obecne funkcje nie całkiem przystają do nazwy (choć dzieci zabierane tam na przymusowe wycieczki mogą się ze mną do końca nie zgodzić).
Krótko mówiąc trudno o lepszy okres na wizytę w Gdańsku!

Jak dopadnę kabelka mini USB to zademonstruję zdjęcie zrobione komórką.

Aktualizacja: proszę, jest!



Update: czy zdjęcia z komórek muszą być takie parszywe? Ja wiem że matryca maleńka, "obiektyw" to kawałek plastiku a moce obliczeniowe mikroskopijne. Ale czy to naprawdę musi wyglądać jak kupa? Potworne szumy a do tego zamiast detali zamazane rozmazane plamy. Błe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz